Ocena kierowcy - BMW Seria 5 F10-F11 Limuzyna

_F1le_, 8 lat temu

Silnik 535d 313KM 230kW

Rok produkcji 2015

Przebieg: 10 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

BMW Seria 5 F10-F11 Limuzyna 535d 313KM 230kW 2011-2013 - Oceń swoje auto

4,38

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Rozumiem teraz BMW mowiace "radosc z jazdy". Silnik wraz ze skrzynia dziala tak, ze jak chce sie jechac 50km/h to tez sprawia to przyjemnosc, a jak chcemy przyspieszyc i jechac 200kmh to tez potrafi sprawic przyjemnosc :)

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Raczej nie usterki a "głupienie" elektroniki

5,0

Całokształt

Przesiadka z rocznej Insignii do nowej 5-tki to jak przesiadka z hostelu do hotelu 5-gwiazdkowego. Od pewności prowadzenia, po nowinki techniczne wykonczenie materiałów. Klasa sama w sobie.

Wrażenia

5,0

Silnik

3.0l diesel o mocy 313KM. Przy jezdzie eko w trasie udalo mi sie zejsc do 6.3l/100km, przy duzych korkach i jezdzie miejskiej wciagnie nawet 15l/100km, ale przecietnie ten silnik zamyka sie spalaniem 9-11l/100km. W trybie sport w polaczeniu z 4x4 istna petarda z 5.2s/100km.

5,0

Skrzynia biegów

W koncu polubilem automat. 8-biegowy ZF 8HP70 dzial wrecz wybornie. Nic nie szarpie, biegi zmieniane sa plynnie, niby skrzynia sie uczy, ale w trybach innych niz sport wyprzedzanie wymaga albo redukcji z manetki, albo odczekania ok 1s zanim bieg zostanie zrzucony. W trybie sport tego problemu nie ma. Zawsze mozna tak ustawic, zeby bylo dobrze. Duzy plus za plynne zmiany biegow ktorych w ogole nie czuc.

5,0

Układ jezdny

Naped 4x4 X-Drive robi swoje. Ciezko powiedziec jak sie sprawuje, bo auto jeszcze zimy nie doczekalo, ale pewnie zachowuje sie na mokrym poki co. Start ze swiatel jak po szynach. Nie ma prawa nic zabuksowac.

Komfort

4,0

Widoczność

Klasa sama w sobie. Absolutnie nic dodac nic ujac. Z 3jki konkurentów : Audi, BMW, Mercedes, to BMW mnie od zawsze urzekalo komfortem i ciekawa ergonomia.

5,0

Ergonomia

Jak wyzej. Dla mnie wszystko mega intuicyjne. Panel iDrive po prostu super. ConnectedDrive, Internet, w googlu mozna wyszukiwac miejsc i ladowac je do nawigacji przez komputer w domu. Bardzo wiele opcji, ktore sa bardzo szybko i latwo dostepne.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wentylacja i ogrzewanie OK, ale mam wrazenie, ze moglobyc lepiej

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Duza. Myslalem wczesniej o 6 gran coupe. Piekne auto, ale niestety przy 5-tce jest duzo mniej miejsca i 6-stka jest znacznie mniej ergonomiczna w/g mnie. Mimo, ze auto wydaje sie optycznie wieksze od 5-tki to w srodku mam wrazenie, ze jest duzo mniejsze i zarowno kierowca jak i pasazer sa znacznie bardziej "ograniczeni" w stosunku do 5-tki

4,0

Wyciszenie

Tu wlasciwie nic dodac nic ujac. Tak ja trzeba.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

O ile przez pierwsze 2-3 lata mamy gwarancje, to potem jest strach. Wiele czesci trzeba kupowac w BMW bo nie ma zamienników a ceny potrafią zabijać. Staram się dbać jak mogę. Zmiany oleju co 10-15tys km. Zmiana oleju w skrzynii w przekladniach. Wszystko to robić dużo częściej niż każe serwis. Nie wyobrazam sobie wymian oleju co 30tys km.

4,0

Stosunek jakość/cena

Dobrze wyposażona 5tka z takim silnikiem nowa to 350-450tys PLN. Czy warto? No mam opory, choc jezdzac Insignia za blisko 200tys PLN powiem szczerze, ze conajmniej wszystko bylo 2 razy gorsze, wiec wydaje sie, ze cena 2-krotnie wyzsza BMW jest uzasadniona, ale to ciagnle nadal bardzo duzo.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Od czasu do czasu cos z elektronika sie dzieje. Auto jest strasznie nafaszerowane elektronika. Na razie widac, ze od czasu do czasu cos raczej zglupieje niz sie zepsuje, ale w tym obszarze najprawdopodobniej bedzie moze byc walka.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zero. Choc po 10tys km i ostatnim praktycznie roku produkcji (od 2016 wychodzi nowa 5-tka o kodzie G30) to mam nadzieje, ze wszystko jest dopracowane. Grunt tylko przestrzegac profilaktyki w olejach a nie bazowac na tych przegladach co 2 lata albo 30tys km. Niby auto samo skraca te terminy w zaleznosci od stylu jazdy ale nadal to za duzo.