Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

Zawsze chciałem kupić taki samochód ze względu na atrakcyjną stylistykę nadwozia, bezawaryjność, ładne wnętrze, konsola środkowa, deska rozdzielcza, nic nie trzeszczy podczas jazdy. Można porównać wnętrze Bravo do Focusa II, Niemiec wypada bardzo blado, brzydko i tanio. Przyjemnie, komfortowo się jeździ Fiacikiem. Słabo że w samochodzie krajowym 2010r. z przebiegiem 160000 tys.km trzeba było, już wymienić progi, najgorszy był od strony kierowcy, po wyczyszczeniu wyszła ogromna dziura, wcześniej trzeba było pospawać kolektor wydechowy i wymienić tłumik końcowy. Nie wiem czy wcześniej samochód był garażowany i czy zwracano uwagę na zabezpieczenie antykorozyjne. Podsumowując we Fiatach trzeba uważać na rdzę, za to mamy stabilną elektrykę,

Silnik jak na moje potrzeby idealny ,jeśli chodzi o dynamikę, spalanie 7,3l. w zimie trochę więcej. Trasa przeważnie miasto, po za miastem. Nie interesowały mnie wersje z turbodoładowaniem, bo nie poruszam się często po drogach szybkiego ruchu, czy autostradach. Silniki słyną z niezawodności, co ważne nie muszę w ogóle dolewać oleju.

Dobrze się nią operuję, jedynie wsteczny czasami wejdzie za drugą próbą.

Komfortowe zawieszenie, np. Fordy są za twarde.

Bardzo ładna stylistyka zewnętrzna oraz wnętrze, środkowa konsola, deska rozdzielcza.

Bez problemu można się przyzwyczaić

Schowek przed pasażerem spory i głęboki. Niestety przy miejscu kierowcy brakuje przydatnych miejsc na drobiazgi.

Dobrze grzeję i chłodzi, ale we Fiatach lubią parować szyby, gdy się nie włączy chociaż nawiewu na najmniejszą moc.

Przy wzroście 178cm i szczupłej sylwetce mam mnóstwo przestrzeni za kierownicą, z przodu miejsca pod dostatkiem, z tyłu przeciętnie, duży bagażnik 400l.

Samochód jest średnio wyciszony, jak wiadomo stan wydechu na to wpływa również, a opisujemy ponad 10letnie samochody.

Obecnie to największy wpływ na koszty utrzymania ma inflacja, ceny paliwa

Tanie części, znana technika

Parę razy w ciągu półtora roku użytkowania trzeba było wymienić żarówki z takich spraw czysto eksploatacyjnych. Występuję też czasami typowa usterka, zawiesza się radio- nie widać jaka stacja radiowa aktualnie włączona lub jak ustawiona głośność. Wystarczy wyłączyć zapłon i wszystko ok. Jak to w innych modelach słaba jakość elementów chromowanych- znaczek FIAT na klapie bagażnika.

Na szczęście brak poważnych usterek. Niestety trzeba było już wymienić progi, pospawać kolektor wydechowy, wymienić końcówkę wydechu.