Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

pezet69, 13 lat temu

Silnik 0.7 i 31KM 23kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 125 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Fiat Cinquecento 0.7 i 31KM 23kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

2,62

31% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Ocynk. Jeden z nielicznych a ważnych plusów tego auta.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : GAŹNIK AISAN!

3,0

Całokształt

Autko kupiłem za 1800 zł. Gdybym podliczył dokładnie wszystkie naprawy wyszło by pewnie drugie tyle. Szczerze nie polecam a na pewno nie z tym dziwnym gaźnikiem. Może z innym (bo podobno był jeszcze jakiś inny model gaźnika) było by lepiej ale drugi raz z tym samym wynalazkiem NIE! W ASO jak słyszeli \"gaźnik aisan\" to odrazu chłopakom miny zrzedły :) No ale to tylko im się udało go w miarę wyregulować co niestety nie było tanie.

Wrażenia

1,0

Silnik

Gaźnik AISAN. I nic więcej nie napisze. Jedno wielkie nieporozumienie.

3,0

Skrzynia biegów

Normalnie. Nie było z nią jakiś dziwnych problemów.

3,0

Układ jezdny

Całkiem dobrze się prowadzi. Małe sprytne autko do jazdy po mieście.

Komfort

4,0

Widoczność

Bardzo dobra. Plus za dużą przednią szybę. Zresztą wszystkie szyby są takie jakieś większe w tym aucie :)

3,0

Ergonomia

Wszystko jest na miejscu. Przełączniki łatwo dostępne, fotele w miarę wygodne zresztą przesiadłem się do tego auta z \"malucha\" więc wszystko na plus :)

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Działała bez zarzutu. Normalnie bez zastrzeżeń (jak mało co w tym aucie)

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Sporo miejsca jak na takie małe autko. Na pewno na plus

2,0

Wyciszenie

Wg. mnie nie było czegoś takiego jak wyciszenie. Słychać było wszystko z silnikiem na czele.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeśli chodzi o zużycie paliwa to wszystko w normie. Napraw było sporo więc i koszta rosły z każdą wizytą u mechanika.

3,0

Stosunek jakość/cena

Na pewno tanie i dosyć łatwo dostępne części nowe jak i używane.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zawsze coś. Często się psuły jakieś \"drobnostki\" Rozregulowany gaźnik cuda wyprawiał. Silnik albo wcale nie palił albo jak już zaskoczył to obroty wariowały (jeszcze to dziwne ssanie)

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Największe problemy oczywiście z gaźnikiem. Trochę warsztatów autko zwiedziło zanim wszystko zaczęło należycie pracować. Ale też to wszystko kosztowało mój czas jak i pieniądze.