Ocena kierowcy - Ford S-Max I Van Facelifting

Jest to mój pierwszy minivan. Do tej pory miałem benzynowe auta po kolei: duży fiat 1500, astra I sedan 90KM, astra II hb 97KM, corolla kombi IX 1.6 110KM, (żona jazz II 1.4 83KM), (żona Focus II hb 1.6 100KM). Po przesiadce z w/w samochodów czuć różnicę w gabarytach i na plus i na minus. W środku dużo przestrzeni ale trochę dziwnie ergonomicznie urządzonej. Czuć wygodę. Nie jest tak zwrotny i zwinny jak mniejsze auta co jest dużym minusem w mieście - to auto zdecydowanie nie jest na miasto. Na autostradę owszem:) Duży (bardzo!) minus za brak miejsca na koło zapasowe - muszę wozić w pokrowcu w bagażniku! Mało użytecznych schowków. Generalnie oceniam auto na 4 z plusem.

Ja nie jestem zwolennikiem szybkiej jazdy - wolę wygodne toczenie się do przodu. Mimo to uważam, że silnik jest troszkę za słaby do tego auta jeśli chodzi o moment obrotowy - czuję się jakbym jechał na szybkiej krowie w siodle. Można oczywiście deptać pedał gazu do oporu ale to auto jest na to zbyt duże - za wysokie i ma za miękkie zawieszenie do ciągłego przyspieszania i hamowania. Na autostradzie elastyczny nawet na 6 biegu. Stosunkowo mało pali - tylko nieco więcej jak focus II 1.6 100KM żony.

Ja nie widzę wad samej pracy skrzyni natomiast mam zastrzeżenia do zestopniowania biegów 1 i 2. Otóż 2 zaczyna się za daleko i czasami jak się przejeżdża przez tysiące hopek, które obecnie wszędzie się montuje (po co??) to auto nie jedzie na 2 i trzeba redukować na 1. Lewarek chodzi sprężyście bez zastrzeżeń.

Bez rewelacji. Dość duża buda i oponki 215/60/16 sprawiają, że auto trochę buja się na boki i włącza się ESP. Pewnie na 17 lub 18 lepiej to wygląda. Nie wiem jak jest w innych minivanach z prowadzeniem - jeśli gorzej to ja ich nie chcę:)

Za krótko go mam aby coś mądrego napisać czy jest rdza czy jej nie ma - na razie nie ma. Spasowanie elementów nadwozia na przyzwoitym poziomie.

Według mnie widoczność jest bardzo dobra a do tego dochodzą jeszcze bardzo duże lusterka boczne.

Zdecydowanie za mało użytecznych schowków. Co mi z dużego bagażnika jak muszę w nim wozić koło zapasowe? Schowek w bagażniku pod podłogą to jedna wielka dziura do której wszystko się wrzuca i jest bałagan. Trochę to nie przemyślane pod tym względem. Z przodu nie ma gdzie położyć smartfona ani długopisu. Schowek na podszybiu to jest jakieś nieporozumienie - jak do niego sięgnąć?? Dziwna ergonomia bo to ma być rodzinny samochód a zero tu simply clever.

Kiepsko. Bardzo powoli się nagrzewa a i wentylacja jest dość słaba. Wentylator w climatronicu ma 7 biegów - aby w miarę ogrzać budę w mrozie musi chodzi na 5 lub 6 cały czas. Przednie małe szybki lewe i prawe są zaparowane cały czas. No i ta wymiana filtra kabinowego - kto to wymyślił?? Nagroda się należy za utrudnianie życia ludziom - trzeba demontować pedał przyspieszenia cały aby wymienić filtr.

Przestrzeni dużo tylko co z tego jak nie czuć jakiegoś takiego komfortu podróżowania.

Super w tym zakresie. Bez żadnych uwag - wzorzec do naśladowania.

Mało pali, części tanie, póki co nic się nie psuje. Zobaczymy jak będzie dalej.

Udało mi się kupić to auto w bardzo niskiej cenie - jestem bardzo zadowolony akurat z tego aspektu.

Brak.

Brak.