Ocena kierowcy - Mazda 626 IV Sedan

_MarSs_, 18 lat temu

Silnik 2.0 i 115KM 85kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 200 tys. km

Mazda 626 IV Sedan 2.0 i 115KM 85kW 1992-1997 - Oceń swoje auto

3,69

12% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Dobrze ale gorzej od innych japończyków.

Wrażenia

4,0

Silnik

Chętnie wchodzi na wysokie obroty, na benzynie w zupełności wystarczał do napedzania tego auta, na gazie trochę czasami zamało pod nogą, ale to instalacja 2 generacji. Minus to czesto głośna praca hydraulicznych popychaczy które zwykle nie dożywają 200tyś km.

2,0

Skrzynia biegów

Skrzynia automatyczna to kompetny niewypał! Wzięli ja z fabryk Forda w USA gdzie nie przyszło konstruktorom do tępej pały, że przydałby się łatwy dostęp do filtra oleju i głąby zabudowały go wewnątrz skrzyni! Omijać automaty 626 z daleka.

4,0

Układ jezdny

Dobrze ale bez rewelacji, proste zawiezenie i dość dobrze się trzyma drogi. To nie to samo co wielowahaczowe na Primery ale i koszt napraw zdecydowanie niższy.

Komfort

4,0

Widoczność

Okna przestronne, tyle, że ze wzgledu na łagadnie i nisko opadające elementy karoserii nicgy nie wiadomo gdzie tak na prawdę samochód się kończy i zaczyna.

4,0

Ergonomia

Raczej wszystko na swoim miejscu.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie i klima bardzo dobre, ale słaba wydajność nawiewy przy skierowaniu na przednią szybę. Gdyby nie klima trudno byłoby utrzymać szybę niezaparowaną.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Bardzo przestronnie na przednich fotelech i całkiem wygodnie na tylnej kanapie.

3,0

Wyciszenie

Po 8 latach wszystkie uszczelki we drzwiach pozostawiają wiele do życzenia. Po 10 słychać już radosne pogwizdywania wiatru pod uszczelkami. A wszystko przez słabą jakość gumy.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Raczej smok na paliwko. Na automacie w mieście nawet 15l/100 na trasie zawsze ponad 10

3,0

Stosunek jakość/cena

Nowe raczej są droższe w swojej klasie, potem około 5 roku wyrównują do stawki, aby w okolicach 10 lat być sporo tańszymi. Wszystko przez znacznie szybszą utratę wartości spowodowaną niższą jakością w porównaniu do innych japończyków. Jeśli planujesz auto na wiele lat to lepiej zajrzyj do salonu Toyoty lub Nissana (choć wszystkie one już japonię znają tylko z opowieści babci...)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Raczej nic nie odpada z wyjątkiem wewnętrznego lusterka zbyt słabo przyklejonego do szyby. Odstało w 7 roku życia.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zwykle OK i raczej nie ma takich które uniemozliwiaja dalszą jazdę.