Ocena kierowcy - Opel Astra H Cabrio

musiałem się nauczyć jazdy tym autem, co trwało ok tygodnia, ale teraz jest super. silnik choć wydaje sie nie powalać mocą naprawde b.dobrze radzi sobie z tym nadwoziem(GTC OPC line), które wazy 1150kg. Spalanie naprawdę symboliczne. U mnie jest to ok 9l w mieście, ale jeżdże tylko na krótkich odcinkach i jestem przekonany, że bez problemów można mieć 8litrów, co przy np suzuki swift 1.4 benzyna, które pali ok 13 l w mieście jest wynikiem conajmniej zadowalającym. Motor 1.6 pali znacznie mniej od 1.8 i co niektórych może dziwić mniej niz 1.4, który moim zdaniem męczy tylko kierowcę, tak jak diesle 1.3(90 koni!) i 1.7 (niby 100koni ale jest przepaść do benzyniaka). Silnik bez turbiny i innych rzeczy lubiących się psuć i kosztownych w naprawie. Sprawdzona prosta i niezawodna jednostka 1.6, tania w eksploatacji przy ewentualnych naprawach lub chociażby wymianię paska rozrządu.

jak dla mnie naprawdę dobra skrzynia, która działa precyzyjnie. Spotkałem się z opinią osób, które marudziły,że wsteczny im słabo wchgodzi- jak widać Ci Państwo nie potrafią lub nie lubią czytać instrukcji obsługi auta, ponieważ tam jest wyraźnie i po polsku napisane, że po wciśnięciu przycisku do biegu wstecznego należy odczekać ok 2 sekund i wszystko wejdzie gładko (jak to mówią- złej baletnicy....)

tu chyba największy plus.Zawieszenie zestawione trochę sztywniej niż np. w tak ulubionych passatach, ale takie właśnie ma być,żeby bezpiecznie możnabyło wchodzić w zakręty przy większej prędkości. Zawieszenie ponadto bardzo trwałe, przy przebiegu 40 tys km w np. KICZOWATEJ alfie (przebrany fiat) nadaje sie już do wymiany, a w GTC nie wykazuje nawet najmniejszych oznak zużycia. Widać tu rekę doświadczonych inżynierów z niemiec.Brawo!

mogę się zgodzić ,że do tyłu jest trochę ograniczona, ale bez przesady, żeby to komukolwiek mogło przeszkadzać w manewrowaniu tym samochodem, który prowadzi sie jakby był szyty na miarę. Jak ktos chce mieć lepszą widoczność to niech sprzeda i kupi sobie fiata multipla, który ma szyby takie, że kierowcy widać buty.. W GTC są małe szybki, które z zewnątrz wyglądają niezwykle rasowo, a w środku sprawiają wrarzenie bezpieczeństwa, poneważ czujemy sie otuleni (takie jest moje bardzo subiektywne odczucie)

mogłoby być więcej schowków, no ale to nie multiwan! wiedziałem co kupuję. Mam wersję z podłokietnikiem, więc tam jest bardzo fajny schowek na klucze, portfel, komórke itd. A co do bagażnika to ma on dokładnie tyle samo pojemności co wersja 5cio drzwiowa, która w moim odczuciu nadaje sie dla dziadka na działkę!

wszystko sprawnie i dużo kulturalniej pracuje niż w mojej poprzedniej VECTRZE C 04 rok.

mam 185 cm wzrostu i nie ma nawet mowy o tym żebym się cisnął w tym aucie. nawet nie mam fotela odsuniętego do końca. Pewnie, że nie jest to auto dla dużej rodziny na długie trasy ale pasażerowie z tyłu też nie powinni nazekać. Wszystkie wskażniki i przełączniki w zasięgu ręki.

przy moim silniku benzynowym na światłach na początku zastanawiałem się czy mi przypadkiem nie zgasł bo nie słychgać silnika. Oczywiście jeśli ktoś wpakuje sobie do auta wiejski tłumik lub końcówkę jakąś basową to tragedia, ale to chyba tak wszędzie.

ceny przeglądów niższe niż u konkurencji. Dla porównania kiedys wymieniałem rozrząd w audi a6 w ASO i zapłaciłem 2800zł!! a w astrze GTC wraz z pompą wody zapłaciłem 1100zł.Oczywiście ktoś może się oburzyć co to za porównanie do a6, no ale za cenę młodego GTC można kupić wyświechtane nadające się na śmietnik A6, no ale jak kto woli...