Ocena kierowcy - Skoda Kodiaq SUV

Leśny Dziad, ponad rok temu

Silnik 2.0 TDI 150KM 110kW

Rok produkcji 2019

Przebieg: 160 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Skoda Kodiaq SUV 2.0 TDI 150KM 110kW 2016-2021 - Oceń swoje auto

4,29

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Nie przekraczając 130 km/h długofalowe spalanie 6,2-6,7.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Połączenie Bluetooth nie działa raz na 10.

4,0

Całokształt

Nie jestem fanem grupy VAG. Nie za tzw. Dieselgate, ale za to jak gnoją swoich dostawców wymaganiami których sami nie spełniają, co pięknie pokazały ostatnie 2 lata. Niemniej doceniam ich samochody. Kodiaq ma drobne wady ale lubię gdybym miał dokonać zakupu ponownie, to z silnikiem 190 km. Uważam że jest najładniejszym SUVem w swojej klasie, nadal mi się podoba po prawie 4 latach.

Wrażenia

5,0

Silnik

W długie trasy bez pasażerów całkowicie wystarczy. Do dynamicznej jazdy w 4 osoby już za mało. Ja chciałem przyoszczędzić i pożałowałem kilka tysięcy na 190 koni. Jeżdżę w prawdzie głównie sam, ale czasem bym depnął, a tu 9,5 sek do setki pod warunkiem że sucho i dobre opony.

3,0

Skrzynia biegów

I tutaj muszę zaznaczyć że oceniam całościowy efekt, a na to bardzo wpływa OPROGRAMOWANIE. Skrzynia jest super i użytkowałem kilka samochodów z DSG, Jednak od 2016 roku skrzynie DSG (w dieslach, innymi nie jeździłem) dopuszcza zbyt niskie obroty i ma zbyt duże opóźnienia. Trzeba jeździć w ustawieniu "Sport", wtedy jest OK, po inżyniersku.

4,0

Układ jezdny

Jak na taki galeon, zaskakująco dobrze. Jazda nadal sprawia mi przyjemność.

5,0

Karoseria

Bez zastrzeżeń

Komfort

4,0

Widoczność

Pierwszy raz mam taką sytuację że zagłówek fotela pasażera w połączeniu ze słupkiem zasłania dużą część pola widzenia. Zwracam na to uwagę nadal po tak długim czasie, więc nie jest to kwestia przyzwyczajenia. Nie pamiętam tego z innych samochodów, ale to nie były SUVy.

5,0

Ergonomia

Super. Dwa schowki po stronie pasażera, w tym ten drugi ogromny - bardzo przydatne. Kieszeń w drzwiach mieści dowolną butelkę. Jeden mankament - mając długie nogi chciałbym móc bliżej przyciągnąć kierownicę. Brakuje mi jakieś 3 cm. Ale to wychodzi dopiero jeżeli mam kilka długich tras z rzędu. Normalnie tego nie zauważam.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

To chyba nie wymaga komentarza, ogromne wnętrze. W ergonomii wspomniałem o regulacji długości kolumny kierowniczej. Troszkę mi brakuje. Ale to jest tak bardzo indywidualne że trudno o tym mówić jako wadzie obiektywnej.

3,0

Wyciszenie

To jedyny mankament, ale mam porównanie z CX-5 z 2017 roku i tam było gorzej. Teraz już tego nie słyszę, ale z początku myślałem o zainwestowaniu w wyciszenie. Zrezygnowałem gdy mi uświadomiono że doszło by jakieś 80-100 kg wagi.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

1. O to szlag mnie trafia. Czasem nie łączy bluetooth i android. Serwis mówi że wina telefonu ale gówno prawda bo mam trzeci telefon i to wciąż to samo. 2. To już drobiazg (dla mnie). Coś czasem lekko brzęczy gdzieś pod deską rozdzielczą. Nie powinno tak być, w końcu samochód nie należy do tanich.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic. Ale dbam o niego więc się odwdzięcza.