Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B6 Variant

w mojej ocenie jest to zupelnie przyzwoite auto; bez fajerwerkow ale bardzo i to bardzo praktyczne (opcja skladanego przedniego siedzenia umozliwia przewoz wewnatrz kabiny naprawde dlugich elementow);

UWAGA piszac ten komentarz musialem wybrac silnik 2.0 TDI CR DPF 140 KM, nie wiem czemu nie mialem mozliwosci wyboru silnika 2.0 TDI PD (BKP 4 motion) ktory jest w moim posiadaniu; po ponad roku uzytkowania samochodu w serwisie (w Krakowie) zaproponowano mi modyfikacje sterownika silnika 140 KM BKP z uwagi na fakt ze w sterowniku oryginalnym zauwazalna była dosc duza turbo dziura; auto w miescie palilo okolo 9 litrow; ciekawe ze po zmianie sterownika auto pali w miescie maksymalnie 8.3-8.5 l (na ogół przy mniej nerwowej jezdzie około 8.1 l do 8.2 ) a na autostradzie bez wiekszych problemow rozpedza sie do 220 km/h ( poprzednio 200 km/h); nie za bardzo rozumiem tych uzytkowników ktorzy mowia o duzym spalaniu, przeciez to auto wazy ponad 1.5 tony, w moim przypadku dochodzi naped 4x4 typu Haldex, ktory w mojej ocenie sprawuje sie calkiem dobrze; wada motoru 2.0 tdi jest spalanie oleju ktorego przy serwisie co 15 tys. km dolewam okolo 1.5 l do 2.0 l; czujnik poziomu oleju jest beznadziejny a bagnet jeszcze gorszy (nic na nim nie widac,.. przynajmniej dla goscia po 50-tce); dynamika tego motoru (zwłaszcza po modyfikacji sterownika) jest w mojej ocenie bardzo dobra na pewno lepsza od motoru 1.8 TSI ktory w zakresie miedzy 130 km/h do 170 km/h jest w mojej ocenie po prostu slaby (auto z tym motorem uzywam od czasu do czasu i przejechalem nim okolo 5 tys km) ; co wiecej podawane srednie spalanie silnika 1.8 TSI mozna wsadzic miedzy bajki ( miasto to min. 11 l /100km przy bardzo spokojnej jezdzie a wskazania komputera pokladowego o ile w dieslu sa zawyzone to w benzynie zawsze zanizone); poki co pompowtryski mi nie padly ale musze tu dodac ze co okolo 5 tys km wlewam preparat Liqui Moly do konserwacji ukladu wtryskowego; co ktorzy twierdza ze to nic nie daje sadze ze sa w bledzie; prosze spojrzec na wskazania komputera pokladowego, po przebiegu 15 tys km bez wlewania tego srodka na biegu jalowym komputer pokazuje zuzycie 0.6 l/h; po zastosowaniu liqui moly 0.4 l/h; jest wiec cos na rzeczy....czy to pomoze uniknac awarii pompowtryskiwaczy nie wiem ale i tak VW wymienia je w tej chwili za free wiec sie nie denerwuje

jak w silniku diesla biegi sa krotkie; wtedy kiedy ja kupowalem swoje auto (jako nowe) nie bylo mozliwosci aby miec 4x4 + skrzynie automatyczna; dzis nie kupilbym auta bez skrzyni automatycznej, tym bardziej ze DSG dziala naprawde fajnie co miale okazje przetestowac

to juz moj drugi passat ( poprzednio b4); ten ma bardzo dobra trakcje i swietnie spisuje sie w zimie; musze tu jednak dodac ze zaliczylem dwukrotnie dziurawa studzienke co skonczylo sie lekka utrata wlasciwosci tlumiacych prawego amortyzatora (lewy 75 % po 100 tys. prawy 58 %) . Wymienilem obydwa na nowe Sachsy co kosztowalo mnie 650 zl z robota, tyle ze nie serwisie autoryzowanym. Polecam to auto dla tych ktorzy podrozuje nie tylko na wprost i po plaskim. NB. w lecie kazde auto jest dobre, ale w zimie tylko niektore, to akurat jest ok.

W sumie ok chociaz w B4 byla lepsza; teraz z kolei mamy czujniki parkowania przod i tyl wiec problem jest z glowy

wszystko jest na wlasciwym miejscu i bardzo intuicyjne; tylko te cholerne czerwone cyferki..w moim wieku niestety na ogol kazdy jest dalekowidzem i bez okularow zwlaszcza tych malych cyferek nie widac;

ogrzewanie w dieslu to zwlaszcza w zimie lekki problem; auto nagrzewa sie dlugo i dlatego blogoslawie grzane fotele; bez tej opcji byloby po prostu zle; klimatyzacja dziala bardzo dobrze, grzana przednia szyba to kapitalna sprawa zwlaszcza jak osiadzie na szybie tzw. sadz., wsiadamy do auta i po 3-4 min. bez zadnego skrobania ruszamy w droge

mowiac krotko bardzo dobra

do 160 km/h jest bardzo dobrze; pozniej juz troche gorzej ale w sumie jak dla mnie to ok

8.1-8.2 l /100km w miescie (Krakow), trasa w Polsce 6-7 l /100 km (zalezy czy teren plaski czy gory); ceny napraw poza serwisem autoryzowanym bardzo przyzwoite (caly serwis lacznie z olejem (Mobil 1 5W/30 ESP), filtrami, dezynfekcja klimatyzacji etc... kosztuje mnie okolo 800 zl na 15000 km); z czesci ktore do tej pory wymienilem to amortyzatory przednie (koszt podalem juz powyzej) oraz tlumik drgan skretnych na wale (wada konstrukcyjna tlumika), koszt 1200 zl z robota; to wszystko przy przebiegu okolo 100 tys. za 5 lat; jak dla mnie ok

za ten samochod zaplacilem pod koniec 2007 roku 106 tys., to na pewno duzo, ale rabat wynosil dobrze ponad 20 tys.; w mojej ocenie jakosc do ceny jest dobra

jak czytam komentarze innych autorow to mam wrazenie ze ja mam inne auto (fakt uzywam go do celow prywatnych); aomortyzatory przednie + tlumik drgan skretnych (ponizej 2000 zl za 5 lat jak dla mnie jest to wynik przyzwoity); acha jeszcze mialem jedna awarie wezyka spryskiwaczy, ktory ponoc ociera o zderzak i sie przeciera ale moj mechanik naprawil mi to za cale 50 zl

brak