Raporty zużycia paliwa BMW Seria 5 E39 Sedan

Autko wygodne i jak na 150km daje rade.Spalanie mam caly czas 8,8l | 9l tak ze nie jest'zle a dodam ze mamy teraz na dolnym slasku mrozy.Noi gory robia swoje. Tak ze jak bedzie cieplo spspokojnie zejde ponizej 8l.Zaznacze ze nie jestem wolnym kierowca 120140 jest caly czas.

Jak mówiłem na BMW nie stać byle frajera. Części są drogie i przy dość notorycznych awariach klient odczuwa je po kieszeni. Prawdą jest to że chociaż może się wydawać że ten model zaczyna być przestażały to pełno w nim elektroniki i to nie tylko w "środku" ale także w silniku jest mnóstwo czujników które dość często zawodzą. Jedno wiem i nikt mi nie przetłumaczy inaczej. BMW nie czyta podrób choćby nie wiem jak dobrych. Czujnik położenia wału korbowego 300 zł zamiennik 100 podwójny wydatek zamiennik założony i jeszcze gorzej niż wcześniej. Czujnik temp. zewnętrznej od 20 do 150 zł za taki który działa trzeba dać 80 zł. Co mnie także zdziwiło na niekorzyść. Pióra wycieraczek. Kto normalny płaci za nie 100 zł bo żadne inne nie pasują a jeśli chce się tańsze to trzeba robić jakieś adaptery i inne pierdoły.

W normie.

Posiadam, e39 2.0 na 2 vanosie już ponad rok, samochód kupiony był w idealnym stanie i też tak się sprawuje. Jestem zdziwiony że raport średni jest na tak wysokim poziomie bo do 11 l to dochodzę jak się w mieście troszkę pospinam, 10 l to u mnie normalne spalanie. max 12 nigdy nie doszedłem do 14 czy 15 jak piszecie w komentarzach :) Silnik bezawaryjny, moc? wystarczająca.. duża masa silnik nie wielki ale daje sobie radę.

Witam. Posiadam egzemplarz z 2 litrowym silnikiem na podwójnym Vanosie M52B20TU, z końca rocznika 1998, jestem drugim właścicielem w polsce (poprzedni miał go tylko rok) z przebiegiem 240 tys. Samochód najmniej spalił mi 9 litrów gazu na 100km na autostradzie A1. W mieście najwięcej około 14-15 ale non stop mu cisnąłem. Średnie spalanie czyli takie na odcinkach rzędu 3-10 km wynosi od 10-11 litrów. Ogólnie polecam ten model, posiadam go już prawie rok, jest to moje pierwsze BMW, i zarazem spełnienie marzeń z dzieciństwa. Zero awarii, jedynie części eksploatacyjne - wiadomo, auto nie jest nowe i zawsze coś trzeba dopieścić, poprawić. Ceny niektórych części takich jak czujniki ABS (mowa tutaj o oryginałach gdyż po założeniu zamiennika lampka od ABS po jakimś czasie nadal zacznie świecić - koszt jednego 400 zł(!) )potrafią niemało zszokować. Gadanie że jednostka 2.0 do E39 jest nieporozumieniem, ze jest za słaba to bzdura wyssana z palca a przynajmniej ja tak uważam, faktem jest że trzeba je trochę kręcić, ale mi odpowiada. Lubię jazdę nie za szybką, ale stateczną. Auto ma kopa i ten fajny pomruk rzędowego silnika R6. Gorąco polecam następne będzie też BMW ale z większym motorem ten model oraz jego większy brat e38 mają w sobie duszę!