Raporty zużycia paliwa Opel Astra H

spala około 5,6l w cyklu mieszanym wiec jest OK

auto kupione z II ręki z przebiegiem ponad 160tys. zrobiłem nim ok.2tys.km, na razie jest super jesli chodzi o spalanie, w drodze nad morze przy spokojnej jeździe nie przekraczałem 120km wyszlo 5,7l/100km, byłem w szoku jak tankowałem, z powrotem troszkę dałem w pedał i klima częściej chodziła, wyszło 6.3l/100km, w jeździe mieszanej czyli miasto i droga na działkę ok.20km poza miastem wyszło 6.6l, co prawda nie stałem jeszcze w typowych korkach więc nie moge powiedziec ile pali jak stoi ;))) poza tym staram sie jeździć zgodnie z ecodrivingiem, póki co efekty są na plus, nie zauważyłem żeby brał olej, minus to głośny powyżej 100km/h

Źle, bardzo źle, auto pali ponad 10 l /100 km przy włączonej klimie. Katastrofa.

astra 1.6 16v 115km które można wyczuć tylko na wysokich obrotach na małych zastanawia się czy ma jechać 2007r auto kupione z salonu po 2 dniach padł rozrusznik po kłótniach z salonem wymieniony na koszt aso.Po 17 tys auto przestało odpalac bez wciśnięcia pedału gazu aso uznało to za normalne.Po 47 tys zimny wogule nie chciał jechać było konieczne regulowanie zaworów i wszystko wróciło do normy odpalanie też.parę razy potrafił zacząć pracować na 3 cylindry po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znów na 4.A po 104 tys odkręciło się koło zamachowe od wału zablokowało silnik i porozrywało troche pod maską.Najgorszy samochod jaki miałem pod względem awaryjnosci spalaniem też mnie rozczarował.

początkowo auto pochłaniało paliwo w zastraszającym tempie, teraz już jest ok, porównując spalanie po mieście corsy 1,4i a astry jest naprawdę nieznaczna różnica a komfort...bez słów,w trasie to astra wygrywa a jednak dziwne...silnik większy, mocniejszy, a pali mniej niż poprzedni opel,niewiele ale zawsze,oczywiście jeśli nie "popędzę' koni:)))ale tak się czasem nie da,norma

jestem pod ogromnym wrażeniem, autko spala naprawdę mało paliwa w porównaniu z innymi markami aut z tą samą pojemnością to naprawdę rewelacja

Nie jest źle .Matiz żony spala podobnie.

No cóż jest zasadnicza różnica pomiędzy silnikiem z filtrem DPF i bez niego. Służbowa astra jest bez filtra i nawet w mieście nigdy nie wyżłopała więcej jak 6,2 l/100km Natomiast prywatna niestety z DPF i jest nieco gorzej bo nawet 7,6l/100km. W trasie nie ma wyraźnej różnicy między silnikiem z DPF i bez niego. Silnik 1,3 jest nie do pobicia, przy układzie żona, dzieciak i ja, można zejść do 4,5l/100km.

Czytam te raporty i postanowiłem się z wami podzielić swoją opinią ,z mojego punktu widzenia.W ciągu 3 lat miałem takie trzy auta (ogólnie w firmie było ich sześć)i zrobiłem nimi łącznie ok.200 tyś km.Jeśli idzie o dynamikę to wiadomo jest kiepska! i z tym nawet nie ma co dyskutować(choć można się przyzwyczaić) a jako ciekawostkę powiem wam,że auta po lifcie są dynamiczniejsze ,zwłaszcza przy ruszaniu jest mniejsza dziura turbinowa,w codziennej jezdzie auta paliły ok.6,5litra,czasami jak nie nie jezdziłem po mieście potrafiły zejść do ok.6litrów, ale za to na autostradzie przy wciskaniu na maksa paliły ok.10litrów tak,tak to nie pomyłka! w trasie z rodziną nie było nic mniej niż 6,5litra ponieważ,żeby zachować jakąś dynamikę to trzeba ostro wciskać zwłaszcza z włączoną klimą a próba dynamicznego ruszenia np.ucieczki ze skrzyżowania (z klimą) prawie zawsze kończyła się wstydem :( W firmie nawet śmialiśmy się,żeby nie dawać dużo gazu bo zrywna jest!, wiem,że niektórzy kierowcy w trasie potrafią spalić tym autem mniej niż 5litrów!,ale uwierzcie mi ,że trzeba nie mieć układu nerwowego lub być zaawansowanym wiekowo,żeby tego dokonać. Na koniec jeszcze dwie ciekawostki ,pierwsza to taka,że na zimówkach 195/65/15 czyli węższych auta były wyraznie żwawsze,a druga jest taka ,że we wszystkich! przy większym obciążeniu regularnie dochodziło do odcięcia turbiny,tzn. auta nagle traciły moc,a na desce zapalała się kontrolka silnika,trzeba było auto zgasić i odpalić ponownie ale w niektórych autach było to nagminne a w innych mniej ,serwis natomiast nie bardzo sobie radził z usunięciem tego zjawiska!