Moim skromnym zdaniem Toyota pojechala po bandzie. Tworzenie tego auta nie ma najmniejszego sensu. Auto jest drogie w zakupie, jak i serwisie. Spalanie.. Niby nieco ponad 4 litry benzyny przy spokojnej jezdzie w cyklu mieszanym. Niby niewiele.., ale gdzie tu ekonomia, gdy mozemy sobie kupic np. 2-letnie Renault Megane 1.5dci, podobne wymiary i osiągi, spalanie praktycznie identyczne (klima wlaczona praktycznie caly czas kiedy jest potrzebna), tyle że ropy. Wychodzi wiec taniej, to wszystko bez silnika elektrycznego. Toyota powinna pomyslec o stworzeniu autka z malym, bardziej efektywnym silnikiem diesela i bardziej zaawansowanym napedem elektrycznym. Wtedy 3 litry/100 km w cyklu mieszanym sa jak najbardziej mozliwe. PS. Dodam, ze Megane potrafi spalic ok. 3.7 l /100 km bez klimy przy 90 kmh. Pozdrawiam

Najmniej pali przy wolnej jeździe w granicach od 40 do 70 kilometrów na godzinę i stosowaniu stylu jazdy Pulse and Glide w połączeniu z tak zwanym żeglowaniem. Wówczas gdy silnik rozgrzany często można jechać na samym prądzie i na luzie przełączając dźwignię jazdy na N , gdy silnik zgaśnie po puszczeniu pedału gazu.

Hybryda, to samo mówi za siebie, spalanie niskie, uzależnione od prędkości, stylu jazy i umiejętności wykorzystania pewnych cech szczególnych tego typu pojazdów. Japończyk to skutkuje niską awaryjnością ale lepiej żeby nic się nie zepsuło bo naprawa może okazać się nieopłacalna