M-Class to dość stary model. Jest on dostosowany do rynku amerykańskiego. W USA dozwala się na jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Projekt różni się nieco od swoich europejskich konkurentów. Chodzi oczywiście o obszar ochrony kolan. Specjalnie wyprofilowana poduszka chroni tę część ciała przed obrażeniami. M-Class zwrócił uwagę na twarde elementy, ale nacisk na klatkę piersiową kierowcy i pasażera jest stanowczo zbyt wysoki. Osłonę podczas zderzenia bocznego oceniono na bardzo dobrą: poduszka powietrzna chroniąca głowę montowana jest w standardzie. Ochrona dziecka w trakcie zderzenia czołowego bardzo słaba, chociaż foteliki spełniają swoje zadanie. Niska ocena ochrony pieszego.