Informacje o Ford Maverick II 2.0 i 16V AWD 124KM 91kW 2000-2004

Uwielbiam ten samochód za wygodę i za charakter. Ma fajne audio i ogrom miejsca. Radził sobie w terenie i ładnie przyjął gaz. Mam samochód około 6 miesięcy. Kupiłem go za 9 tysięcy. Egzemplarz był bardzo słaby blacharsko za to super pod maską. Zrobiłem blacharkę całą na błysk za 4 tysiące, do tego tam gaz wachacze bzdury opony. Włożyłem łącznie 8,5. Przejechałem na tą chwilę 12 tysięcy i dałem mu też w kości na offroadzie. Żadnych poważnych usterek ani bzdurek. Jedynie pękła mi linka zmiany biegów. I niby wszystko pięknie ładnie ale prawda jest taka że nie ma już do nich części. Szukałem zamienników cudów po szrotach bo inaczej się nie dało. Nawet jak znalazłem to były problemy. Bo coś nie pasowało bo coś było na diabła. Kupiłbym ten samochód ponownie gdybym wiedział, że jak coś się zepsuje to będę miał części żeby go naprawić. Póki co będę nim jeździł ile mogę bo umówmy się, robiłem go dla siebie. Myślę że spokojnie 3 lata licząc po 30 - 40 rocznie da radę.

9 miesiecyze mną i już coś moge powiedzieć. Problem brak części i rdza. Zalety wszystko inne. Problemem jest brak części i trzeba ratować się używkami z oliksa (na szczescie jest gościo co sprowadza dawców, i przesyła wszytsko, co mi było potrzebne). Miejsce na piąteczkę, dwie osoby spią po rozłożeniu siedzeń(do 174 cm powyżej trzeba demontować siedzenie lub poduszka). Silnik 2.0 to strasznie bidne 100 km/h to prędkośc max na trasie. Własności terenowe: mam AT eki firmowe, Vitara musi włączać reduktor by wjechać tam gdzie on na "1", ale na wstecznym już to nie działa, bo wsteczny jest szybki i problem! Niezależne zwieszenie z tyłu powoduje to, że kolejny są czasem problemem. A tak zadbany egzemplarz to naprawdę fajna zabawka funkcja "Auto: 4x4 super sobie radzi ( mam porównanie do vitary i sandero I ) . Na ryby, czy lekka off road turystyka jak najbardziej. Auto kupiłem bez przekonania ale jedyne na jakie było mnie stać (koniecznie musialem mieć 4x4 i prześwit większy niz 17cm). Chciałem kupić coś innego, a z tego jestem baaardzo zadowolony i mimo ogólnego stanu (rdza nawet na dachu) to jestem zadowlony, bo turystyka i spanie na dziko to sama przyjemność :)

Autko bardzo ciekawe ale okazało się, że ich wadą są skrzynie biegów, wyskakujący 3 biegu. Zakup nowej części, tryb i tzw przesuwka w sklepie Forda to koszt ponad 3 tysięcy, istnieje możliwość dorobienia elementów w ZKZ w Toruniu na zamówienie, koszt około 2.5 tysiąca ale warto. Znalazłem mechanika w Chojnicach, który podszedł do tematu bardzo profesjonalnie i autko ma skrzynie praktycznie z nowym pakietem 3go biegu. Części pasują z Mazdy Tribute, więc kasy całkiem dobrze. Auto warte uwagi, proste i funkcjonalne, dobrze radzi sobie w terenie że oczywiście bez szaleństw offroad ale ogólnie naprawdę jestem bardzo zadowolony.