Trzecia generacja Audi TT także doczeka się supersportowej odmiany, która zawsze potrafiła zawstydzić auta sportowe, a często nawet supersamochody. Nowe Audi TT RS przechodzi obecnie testy na torze Nurburgring.
Proces przemiany standardowego Audi TT w supersportową odmianę jest podobny jak w przypadku innych modeli z oznaczeniem RS. Zaczyna się od usztywnienia zawieszenia oraz poprawienia układu hamulcowego.
Kolejnymi etapami są modyfikacje wnętrza, dodanie bardziej agresywnych wlotów powietrza w zderzakach czy zamontowanie tylnego skrzydła. W końcu przychodzi czas na serce, czyli jednostkę napędową, którą w poprzedniej generacji TT RS był pięciocylindrowy silnik o pojemności 2,5 l.
Prawdopodobnie ta sama konstrukcja pojawi się teraz pod maską nowego TT RS. W tej generacji ma ona produkować nie 340 czy 360 jak w przypadku wersji Plus, ale aż 400 KM.
Moc będzie oczywiście przekazywana na obie osie za pośrednictwem dwusprzęgłowej przekładni DSG oraz napędu quattro. W rezultacie sprint od 0 do 100 km/h z kontrolą startu powinien trwać mniej niż 4 s, a prędkość maksymalna najprawdopodobniej zostanie ograniczona do 250 km/h.
Biorąc pod uwagę, że za Audi TTS trzeba zapłacić w Polsce od 212 600 zł, ceny wersji TT RS powinny rozpoczynać się od około 260 000 zł. Premiera tego modelu odbędzie się najprawdopodobniej w 2016 roku.