Ocena kierowcy - Audi A4 B6 Sedan

Audi A4 B6 posiadam od 3 miesięcy, zrobiłem już nim 7000 km. Moimi poprzednimi autami był Fiat Punto II oraz Audi A3 8L. Jestem kolejną osobą która mając benzyniaka i diesla zrobiła słuszny powrót do silnika benzynowego. Wybór był między A4 B6 2003 rok A4 B7 2005 rok ( 2 lata młodsze i 10 000 zł droższe ?! ) i Toyotą Auris 2006 rok ( rdza na elementach zawieszenia była wręcz niebezpieczna ). Jednakże padło na A4 B6 głównie dlatego że było od pierwszego właściciela z POLSKIEGO salonu. Nie od Niemca co jeździł tylko z górki a jak nie sprzeda to auto zostawi dla córki. Silnik VW o oznaczeniu ALZ ,pojemności 1.6 l i mocy 102 KM bazuje na legednarnym wręcz 1.6 75KM z ery Golfa II. Z tego względu przy moim oryginalnym przebiegu 168 000 km nie bierze ani grama oleju , a 102 KM żyje i bez problemu objeżdża wszystkie okoliczne diesle 110 KM. Z auta jestem ogólnie bardzo zadowolony i moje następne auto również będzie miało silnik 1.6 ALZ. Więcej informacji podam w poniższych podpunktach. Jednakże już tu napomknę że najbardziej zaskoczyło mnie w tym aucie bardzo niskie zużycie paliwa.

Konstrukcja 1.6 ALZ bazuje na 1.6 KAT 75 KM z golfa II i passata b3, a nie na swoim poprzedniku 1.6 SR. Jest to ogromny plus. Mój silnik przy swoim wręcz śmiesznym przebiegu pracuje jakby niedawno wyjechał z fabryki. Oleju nie bierze ani , grama , ma swoją moc i w trasie przy prędkościach do 130 km/h pali 6,4 l/100 km. Instalacji LPG nie przewiduje ze względu na niskie zużycie benzyny. Największe zaskoczenia jest jak autem kieruje ktoś z moich znajomych , w momencie gdy się rozpędzamy zawsze pada pytanie czy to 2.0 czy 2.4 . I ogromne zdziwienie gdy pada odpowiedź 1.6 :) I nie chodzi tu o to że mój model jest mega mocny. On jest normalny . Tylko okoliczne 2.0 , 2.4 , a o dieslach nie wspomnę to szroty które mają po 450 000 km przebiegu.

Dla mnie idealnie, Króciótkie przełożenia przez co auto bardzo mało pali. Na piątce można jechać i 50 km/h i 190 km/h.

Jak dla mnie za miękko. Auto płynie , a ja jestem przyzwyczajony do sztywności ( np ideałem dla mnie jest Fiat Bravo II 1.4 T-jet 150 KM). Za to w moim modelu ogromnym plusem jest to ze mam całe oryginalne zawieszenie od nowośći i ani jednego luzu.

Zero uwag. Idealnie

Jak w każdym Audi. Typowa elegancka prostota i intuicyjność.

Daję 4 gwiazdki a nie 5 gdyż moje poprzednie Audi A3 grzało zimą mocniej i szybciej.

Super . Moje pierwsze auto w którym za mną się ktokolwiek mieści :)

Tutaj dla inżynierów z VW należą się brawa. Kilka razy próbowałem odpalić odpalony silnik , jest tak cichy. Słyszalny dopiero od 4000 obr/min. Wygłuszenie od wiatru mega.

Jeden z największych atutów. W porównaniu do diesla , bajka. Rorrząd - tutaj 295 zł SKF komplet plus pompa wody. Diesel - 650 zł. Nie ma ?turbo , dwumasy, wtrysków, Lepiej , nie ma nawet 4 cewek , tylko jedna i 4 świece - po staremu. Nie ma popychaczy zaworowych hydraulicznych, tylko regulacyjne z luzem. 90% napraw przeprowadzamy w garażu. Spalanie bajka,jadąc na emeryta w trasie można zejść na 5l na 100 km.

Ogólnie jest lipny :/ aczkolwiek ja swoje auto kupiłem za śmieszny pieniądz dlatego daję 5 gwiazdek.

Po kupnie trzy rzeczy : - sonda lambda ( nie wymieniam , bo pali sie tylko check , nic poza tym ) - łożysko w alternatorze ( wymienione , koszt 25 zł ) - zatarta sprężarka klimatyzacji ( niedopatrzenie poprzednich właścicieli )

Brak. Tu zbytnio nie ma co się zepsuć jak się samemu tego nie zniszczy. Nie to co w dieslu , że kilka razy na zimnym się depnie i turbo się rozsypuje.