Ocena kierowcy - Land Rover Defender II 110

xxXXxx, 14 lat temu

Silnik 2.5 TD 122KM 90kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 93 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Land Rover Defender II 110 2.5 TD 122KM 90kW 1999-2007 - Oceń swoje auto

2,77

35% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Dynamiczny, oszczedny, bezproblemowy, oraz skrzynia biegow - ciut za krotka jedynka, ale to nic :)

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : auto samo znika... rewelacja przez duze R

Układ elektryczny : wlacznik swiatel - shit!!!

Przeniesienie napędu : stuki na wale....

3,0

Całokształt

Jedyny mily momeny w zyciu jaki wspominam, to wyjazd nad morze. 4 ludzi zapakowanych, bagaznik zaladowany po sufit, 90 - 110 km/h, auto spalilo 9 litrow. na szczescie mialem dobre naglosnienie to jakos wytrzymalismy podroz, a na miejscu trafilem na maniaka 4x4... i dzieki temu zjechal nam z ceny za pokoj. Tak, to jest moment ktory wspominam bardzo milo:))))) az lezka kreci sie w oku ;-)

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik to mocna strona LR TD5. Przyzwoita praca, choc na wysokich obrotach wyl jak mialby zaraz sie rozleciec. BDB spalanie auta. Nigdy silnik nie zawiodl, zero problemow

4,0

Skrzynia biegów

W koncu to terenowka, skrzynia biegow bez zadnych problemow, troche dlugi skok dzwigni... 1 troche za krotka, ale 5 bieg wynagradzal... od 50km/h do Vmax

3,0

Układ jezdny

super maly promien skretu!!!!!! ciezkie wspomaganie

Komfort

3,0

Widoczność

110 - do tylu katastrofa, do przodu i na boki oki

2,0

Ergonomia

2001 rok.... eeee.... jaka ergonomia???? raczej jej brak....

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

tak sobie... latem przydatne sa klapy pod przednia szyba, ale halas jest okropny. Przy zamknietych klapach halas i goraco... cieplo dawal, zimno tez... ale bez rewelacji

1,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Psazerowie w bagazniku - bez rewelacji; z tylu - tragedia, z przodu tez tragedia... kierowca siedzi pod katem, twarde fotele, regulacji brak. KICHA!!!!

1,0

Wyciszenie

kategoria zupelnie obca!!!!

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Tutaj zaskoczyl bardzo milo: Silnik TD5\" Miasto: od 10 do max 15 - trzeba byc katem i miec noge w podlodze. Mi palil srednio 11,5 trasa: od 9 do 11, w zaleznosci od predkosci. Mieszane: 10

2,0

Stosunek jakość/cena

Niestety... za 40 lub 50 tys., kupi sie nie auto a G....no!!! Defender jest przeraklamowany, ma mnostwo wad, nadaje sie... no wlasnie, do czego??? Nie ma blokad mostow, jest cholernie glosny, niewygodny, i sprawia same problemy... W tej cenie mozna kupic Discovery TD5, lub MB G-klasa, lub wiele innych ciekawszych aut. Ma 1 plus - nie spotkasz takiego na ulicy, i za to go lubie:))

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jak nie urok to sraczka... ciagle cos... 2001 rok, przebieg 90 tys., - stuki na wale, nieraz jakis zgrzyt w skrzyni, problemy z elektryka

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

z powaznych usterek, zalezy jak dla kogo - ja moglbym stracic zycie! wlacznik swiatel - TO JEST JAKIES NIEPOROZUMIENIE!!! o 2 w nocy z przyczepa w Niemczech stracilem swiatla... Niewiele brakowaloby, a ten NIEZNISZCZALNY samochod zabilby mnie miedzy tirami. w serwisie w Niemczech tekst: zadna nowosc, standard w Defender. Koszt: 130 euro !!!! jak dlugo dzialal?? 31 dni.... cos jeszcze????