Seat Leon III ST Facelifting 1.4 EcoTSI 150KM 2018 Seat Leon 1,4 benzyna 150KM nawigacja

Samochód posiadam od października 2018. Do dzisiaj (tj. czerwiec 2021) przejechane 85 000 km. Wersja FR na felgach 18 cali z manualną skrzynią. Brak jakichkolwiek awarii, brak ubytków oleju. Do tej pory jedynie wymiana oleju i filtrów. Spalanie podczas spokojnej jazdy w trasie - 6,2 Spalanie podczas jazdy autostradowej (130-160) - 7,4 Spalanie podczas jazdy autostradowej w Niemczech (130-200) - 7,8-9 Spalanie w mieście - brak danych (jeżdżę okazjonalnie) Samochód polecam w 100%. Jedynym minusem dla mnie są słabe tylne sprężyny w zawieszeniu. W momencie gdy z tyłu siedzi żona z dzieckiem + kilka rzeczy w bagażniku, samochód już ewidentnie "siedzi" co nie wygląda ładnie a brakuje mu jeszcze sporo kg do maksymalnej ładowności.

Trasa autostradą głównie 140km/h (czasem zwolnienie, czasem przyspieszenie) około 7,5l/100. Przy spokojniejszej (tempomat na 125), znacznie częściej włącza się tryb dwucylindrowy przez co spalanie spada do 5,3-5,6l/100. W mieście przy bardzo dynamicznej jeździe (ale nie szaleńczej) od dłuższego czasu 7-7,5l/100. Przy rozsądnej, ale nie emeryckiej schodzi do okolic 6-6,5. Jadąc poza drogami ekspresowymi i autostradami, zgodnie z przepisami i nie spiesząc się zbytnio, można zejść ciut poniżej 5 - na trasie Łódź - Rawa Mazowiecka udało mi się osiągnąć 4,8l/100, ale jazda była nastawiona na sprawdzenie jak nisko zejdzie, ale bez przesadnego emerytowania i ekodrajwingu.

Ostatnio często zdarza mi się osiągnąć w mieście 5l/100 km - jeżdżąc godz. 19 - 22.00. 4,9 to wynik trasy 185 km (z czego ok. 45 km to ekspresówki a reszta dr. krajowe - przy prędkości przelotowej 120 km/h plus kilka wyprzedzeń i jakiś czas (ze 20 min w sumie) wleczenia się za konwojami. 8,0 l to jazda w mieście w pośpiechu (raczej b. szybka) i stanie na światłach. Spalanie jest super ale dopiero po dystansie 15 tys. Wcześniej myślałem że silnik jest trefny bo w porównaniu do takiego samego auta jakim jeździłem poprzednie 3 lata lecz w manualu spalanie było tragicznie wysokie. Teraz jest niższe niż w poprzedniku i to znacznie.