Sprawdzilem zawor egr i okazalo się że jest nieszczelny, wiec postanowilem go zaslepic przed chlodniczką spalin i gdy juz zaslepilem sam dolot spalin do egr to zaslepilem rowniez podcisnienie do samego zaworu. Od tamtej pory po odpaleniu i przejechania sie jakies z 5 km przestaje działać turbina i traci sie przyspieszenie a po ponownym zgaszeniu i odpaleniu auta dziala znowu przez pare kilometrow. Postanowilem jeszcze dac do wyprogramowania z samego ecu ale dalej nic to nie dalo i juz nie wiem co moze byc przyczyną.

Auto posiadam 9 lat i przez ten czas zrobilem okolo 50 tys.km.Do tej pory nie mialem zadnych powazniejszych napraw za wyjatkiem wymiany weza gumowego odpowietrzajcego skrzynie korbowa.Wracalem z zakupow i na szczescie bylem juz blisko garazu i przy hamowaniu przed malym skrzyzowaniem zabraklo mi hamulca.Totalne zero hamowania.Dojechalem do garazu i nastepnego dnia auto zholowalem do stacji Mecedesa.Ustalono.ze padla druga bateria zasilajaca system BSC.Nowa Baterie zamontowano i wymieniono plyn hamulcowy.Naprawa 700 Euro/mieszkam w Niemczech.Do dzisiaj mysle o tym co wyprodukowal Mecedes,zadnej informacji o potrzebie wymiany baterii i jakie skutki mogly byc gdyby sie to stalo np. na autostradzie.

Zdarzyło się kilka razy, że podczas jazdy wyświetlił się komunikat - DISTANCE WARNING. System aktywnego hamowania był załączony. Wszystko byłoby normalne gdyby nie to, że że komunikat wyświetlił się podczas wjeżdżania pod wiadukt. Ten raz komunikat zignorowałem i dalej jeździłem. Po jakimś czasie wjeżdżając pod inny wiadukt komunikat wyświetlił się ponownie, ale tym razem auto mocno przyhamowało. Na tyle mocno, że gdyby za mną ktoś jechał mogłoby to doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Tym razem z poziomu menu dostępnego dla kierowcy system ASYSTENT HAMOWANIA został odhaczony jako nieaktywny. O dziwo za jakiś czas, pod tym samym wiaduktem układ ponownie zadziałał. Uaktywnił się komunikat na ekranie, dźwiękowy oraz krótkie przyhamowanie auta. Przyznam, że takie jeżdżenie z nieplanowanym przyhamowaniem jest niebezpieczne, bo nigdy nie wiem jak mocno auto uaktywni system następnym razem. Do tej pory system uaktywnił się 3x i zawsze pod tymi samymi wiaduktami. Chyba zmienię trasę do domu :)))). Póki co planuję zaczerpnąć wiedzy w serwisie. A może ktoś miał taki przypadek?