Podczas zbliżającej się wystawy Geneva International Motor Show Mitsubishi zaprezentuje na swoim stoisku tajemniczy model o nazwie Engelberg Tourer. Tak naprawdę, poza tym, że mamy do czynienia z SUV-em o napędzie wykorzystującym energię elektryczną, nie wiemy nic.
Mitsubishi, poza zaprezentowanym teaserem, nie zdradziło praktycznie żadnych szczegółów nt. swojej nowości. Możemy jedynie przeczytać w króciutkiej informacji prasowej, że to dzieło inżynierów japońskiego koncernu można określić hasłami: "więcej SUV-a, więcej auta elektrycznego, więcej nowoczesnej technologii i więcej stylu".
Co z tego wynika? Że mamy do czynienia z SUV-em z napędem elektrycznym bądź hybrydą z opcją ładowania z gniazdka. Wiemy też, że w modelu tym znajdzie się wiele nowoczesnej technologii. Mitsubishi nie zdradziło nawet, czy będziemy mieć do czynienia z konceptem, czy może wersją gotową do produkcji.
Zaskakująco brzmi również nazwa tego modelu. Engelberg Tourer nie kojarzy nam się z żadnym z dotychczasowych modeli Mitsubishi, a związane jest z alpejskim (szwajcarskim) miasteczkiem, w którym znajduje się skocznia narciarska Gross-Titlis-Schanze. Czyżby wybierał ją jakiś fan Noriakiego Kasai bądź Ryoyu Kobayashiego?
Jak widać, nowość Mitsubishi owiana jest sporą aurą tajemniczości. Wszystkiego dowiemy się najpóźniej 5 marca, chyba że wcześniej Japończycy zdecydują się odsłonić wszystkie karty.