Ocena kierowcy - Audi A4 B5 Avant

Podsumowując auto całkiem przeciętne - na plusy można mu zaliczyć ponadczasową sylwetkę do dzisiaj mi się podoba mimo że ma już 12 lat, dobre właściwości jezdne, bardzo dobra skrzynia biegów, solidny silnik - jak się umie jeździć dieslem z turbo to praktycznie bezawaryjny. Jedyny problem to zapiekające się kierownice turbiny ale wynikało to z mojego ekonomicznego stylu jazdy - trzeba go było od czasu do czasu przegonić, napawa tez nie była kosztowna - 4-pak piwa i 3 godziny roboty. Niestety obraz całości psuje baaaardzo słabe zawieszenie, którego awarie doprowadzały mnie do szału, mało miejsca na tylnych siedzeniach, średnio wygodne fotele - słabiutkie podparcie odcinka lędźwiowego dawało znać o sobie na dłuższej trasie, no i średnie wyciszenie - głośny silnik jak zimny oraz szum przy prędkosciach powyżej 130 km/h. Mimo wszystko auto dawało sporo radości z eksploatacji a gdyby zawieszeni ebyło lepsze to auto pozostawiło by bardzo dobre wrażenia a tak to tylko przeciętne

Silnik oszczędny i niezawodny. Ładnie zbiera sie od 1600 obrotów powyżej 2 tys idzie jak burza.Dość duży minus za kulturę pracy szczególnie zanim się rozgrzeje. Przy przebiegu 265 tys. km nie bierze oleju pali na dotyk. Jedyny problem jaki z nim miałem to zapieczone kierownice turbiny ale 3 godziny 4-pak piwa i sprawa załatwiona.

Biegi wchodzą lekko i pewnie. Jak go kupiłem to miałem wrażenie ze lekko haczy 2-ka ale skrzynia się ułożyła pode mnie albo ja pod nią i po roku problem przestał istnieć :)

Prowadzenie super, komfort jazdy bardzo dobry ale co z tego jak co chwile coś stuka puka.....

Bez zarzutu

Wszystko na swoim miejscu

Klima chłodzi bardzo szybko i dobrze natomiast w zimie trochę trwa zanim zrobi się ciepło.

Z przodu rewelacja natomiast z tyłu bez szału. Sytuację w moim przypadku ratuje fakt że mam 170 cm wzrostu i można za mną usiąść. Jakbym mial 180 cm wzrostu to jazda z tyłu za mną nie należała by do przyjemności. Bagażnik taki sobie.

Tutaj niestety tylko przeciętnie. Po odpaleniu, szczególnie w zimę, wyraźnie słychać pracę pompowtryskiwaczy. Po rozgrzaniu jest dobrze. Komfort podróży do 130 140 km/h. Zapewne jak auto było nowe było ciszej ale niestety czas zrobił swoje i uszczelki już tak dobrze nietrzymają - sychać wiatr...

Tutaj naprawdę super - w trasie przy jeździe w okolicach 100 km/h z włączona klima można zejść do 5,5 litra jak się mu mocniej ciśnie to spali około 6. Bez klimatyzacji w trasie najmneij spalił mi 5,2. Samo miiasto latem trzeba liczyć około 7 zimą do 8.

Inne marki za tą cenę oferują chyba więcej niezawodności i rocznik lepszy można kupić. Najważniejsze żeby nie kupić zajechanego, po powodzi. Naprawdę zwracajcie uwagę na wszystko bo jak się kupi zajechane to można nieźle się wpakować w koszty. Ceny części różne duża dostępność zamienników ale do najniższych nie należą.

Jeśli chodzi o drobiazgi to kilka się zdarzyło 1. Urwana sprężynka klamki 2.Awaria tylnej wycieraczki (zapieczony mechanizm)3. Awaria przedniej wycieraczki(zapieczony mechanizm), awaria wentylatora klimatyzacji.

Zapieczone kierownice turbiny - dosyć częsty przypadek w silniku ze zmienną geometrią, cieknąca maglownica (konieczność oddania do regeneracji), no i numer jeden - nieszczęsne zawieszenie - praktycznie nie jeździłem dłużej niż 2 miesiące żeby coś nie stukało i pukało. Starałem się jeździć ostrożnie unikałem dziur ale co z tego jak jest w sumie 8 wahaczy i zrobisz jeden wyskakuje drugi. Wymieniasz całość pojeździsz kilka miesięcy i znowu coś się sypie. Jakiś obłęd. A próbowałem chyba z 4 czy 5 producentów, FEFI, TRW, KRAFT, MASTERSPORT. W sumie najtrwalszy okazał sie koniec końców KRAFT.