Najlepsze modele to te do 2003 najlepiej w biednej wersji - wtedy mamy pewność, że nic się nie popsuje (tak też jest w moim przypadku - na liczniku prawie 500k). W przeciwnym razie musicie przyjąć do wiadomości, że ten model jest strasznie awaryjny i koszmarnie drogi. Nie ukrywajmy jednak, że nie jest to auto dla osób zarabiających średnią krajową. Jeżeli masz cierpliwość i gruby portfel + najlepiej drugie auto (rezerwowe) to widok e65 pod sklepem wynagradza wszystko. Jeździłem już nowszą i starszą S klasą i muszę powiedzieć, że tylko e65 miało to coś. Ludzie do dziś obracają się za tym samochodem. Super auto, drogie w utrzymaniu, spalanie na 3.0d na prawdę niskie, wyciszenie wnętrza bardzo dobre, miejsca jak na statku, komfort jazdy nie do opisania. Jak widać po innych komentarzach można jednak wtopić zwłaszcza w nowszych wersjach tym bardziej od Mirka Handlarza. W moim przypadku bezproblemowe pomimo ogromnego przebiegu -auto które jako jedyne zostanie w pamięci na dłużej.

Użytkuje ten egzemplarz E65 z 2002r 3.0 218KM i nie umiem nazwać tych co mają do tego auta ale,spisuje się rewelacyjnie,nic mi nie stuka nie puka komfort idealny,prowadzenie klasą jak na BMW przystało. Fakt mam wyposażenie dość ubogie jak na możliwości BMW ale jestem raczej z tego zadowolony. A raczej byłem,do czasu jak nie posluchałem by wymianę oleju w skrzyni zrobić. Otóż padła po wymianie i tylko kosztów mi narobiło. Teraz szukam rozwiązania problemu,naprawa czy używana.

Nadal kosi wyglądem mimo 16 lat.... W standardzie ma to czego aktualnie wiekszosci aut brakuje albo jest wprowadzone od niedawna. W e65 bylo to juz nascie lat temu. Wygoda i komfort podróży na poziomie takim jaki to auto reprezentuje. Skora to skora a drewno to drewno a nie eko gowno jak w obecnych autach. Spalanie miasto i trasa okolo 10 - 11 litrow. W miescie korki a w trasie but w podlodze. Jak dla mnie bomba.