Raporty zużycia paliwa Hyundai i30 II

Spalanie dość duże jak na ten samochód. Trasa na 6 biegu nie wiecej jak 3tyś obrotów/min daje nam spalanie w granicach 7l/100km. Przy dynamicznej jeździe + miasto ok 9-10l/100km

Pali tyle ile zapowiedzieli także jak to się mówi - widziały gały co brały! Co do innych wydatków - póki co ich nie miałem.

przy jeździe do 60-65km VI bieg na trasie 4,4l (tak, to jest możliwe!) autostrada 140km/h - 9-9,5l - trasa do 110km/h - 6-6,5l - miasto 7-9l - przeglądy co 30 000km 600-700zł

Mam to auto 4 miesiące, przejechałem dopiero niecałe 3 tys.km , w okresie zimowym, na trasie przy równej jeździe i prędkości 80-100 km/h można uzyskać spalanie około 6,0 litra/100 km ( przy dwóch osobach w kabinie i niedużym bagażu ok.30 kg ), nie wiem jak to będzie latem - może uda się zejść poniżej 6 litrów/100 km. Przy jeździe bardziej dynamicznej na autostradzie 100-140 km/h i trochę po mieście uzyskałem 6,9 litra/100 km.

Moje zużycie to około 7 L/100 km ale nie odpuszczam pedału gazu i często jeżdżę autostradą i dwupasmówkami. Na eco drive udało mi się uzyskać 5,4 L średnia około 6-6,5 realna dla każdego. Niestety drogie części i długo czasem trzeba na te części czekać.

Jeździłem nim jako autem zastępczym, więc staram się obiektywnie opisać co zauwazyłem - nie kupiłem tego samochodu i nie żal mi. Zrobiłem jakieś 3000 km. To co zauważyłem to - słaby silnik (porównując do innych podobnej mocy), ospały poniżej 4000obr/min. Żeby zejść w trasie poniżej 7 l /100 km trzeba się naprawdę postarać - ale sie udało...jechałem równo 90-110 km/h. Jeśli trzeba sie tak mocno starać, żeby auto normalne ilości spalało - to jest to bez sensu i żadna przyjemność z jazdy. Jest jeszcze jedna bardzo słaba rzecz w aucie - wyświetlacz od radia....w nocy nie da sie jechać bez całkowitego wyłączenia tego wyświetlacza. Maksymalne zaciemnienie zegarów niewiele pomaga. Do prędkości 120km/h auto przyjemnie ciche - powyżej robi się głośne. Silnik raczej dla bardzo spokojnych osób, które kulają się z punktu A do B i nie wiele oczekują od samochodu. Ogólnie wykończenie jest ok - autko przyjemne, choć ukł kierowniczy nie wiele mówi co sie dzieje z kołami. Jeśli zmieniliby ten nieszczęsny wyświetlacz- byłbym skłonny kupić go dla żony....ale na pewno z mocniejszym silnikiem. Jeśli mowa o wyglądzie - ładne i nowoczesne. Pozdrawiam i życze bezawaryjności