Szukaj

Informacje o Skoda

Skoda to obecnie najpopularniejsza marka samochodowa na polskim rynku, która swój sukces rynkowy nad Wisłą zawdzięcza przede wszystkim często widywanym na naszych drogach modelom Skoda Fabia i Octavia. Obecny dynamiczny rozwój czeska marka zawdzięcza w dużej mierze również przynależności do koncernu Volkswagen, od którego Skoda czerpie najnowsze rozwiązania technologiczne, a także ekspansji na pozaeuropejskie rynki, w tym m.in. do Chin, a nawet do Australii.

Historia Skody

Początki historii Skody można doszukiwać się w dwóch całkowicie odrębnych miejscach i w aż trzech osobach, które miały kluczowe znaczenie dla pierwszych lat funkcjonowania firmy. Po raz pierwszy o firmie Skoda można było usłyszeń w 1869 r., kiedy to Emil Skoda przejmuje od hrabiego Arnosta Waldsteina zakłady przemysłowe w Pilznie założone dziesięć lat wcześniej. W zakłady te, w których Skoda obejmował kierownicze stanowisko, zajmowały się produkcją dla przemysłu metalowego oraz zbrojeniowego.

Po zakończeniu I wojny światowej, już po śmierci Emila Skody w 1900 r., zakłady rozszerzają swoją działalność, by od 1924 r. rozpocząć również produkcję samochodów. Samochody wytwarzane były na licencji hiszpańskiej firmy Hispano-Suiza, a pierwszym wyprodukowanym autem był model 25/100.

Równolegle w Mladej Boleslav od 1895 r. funkcjonuje firma Laurin & Klement, która została założona przez mechanika Vaclava Laurina i księgowego Vaclava Klementa. W pierwszych latach działalności firma L&K zajmowała się naprawą i produkcją, rowerów pod nazwą Slavia, by od 1898 r. poszerzyć działalność również o produkcję motocykli. Nie minęło zbyt wiele czasu, by dwaj panowie o imieniu Vaclac postawili również na działalność związaną z produkcją samochodów. Już w 1901 r. powstaje pierwszy prototyp auta o nazwie Voiturette, który jednak w pełni gotowy jest dopiero cztery lata później. Łącznie powstały 44 egzemplarze tego modelu. Kolejne modele firmy Laurin & Klement oznaczane były literkami B i C. W 1907 r. powstaje model F z 2,5-litrowym silnikiem o mocy 21 KM, rok później firma wypuszcza rajdowe auto, a w 1911 r. model S z czterocylindrowym silnikiem o mocy 14 KM. Firma wytwarza ponadto m.in. autobusy, ciężarówki, silniki lotnicze, maszyny rolnicze, walce, a także w czasie I wojny światowej uzbrojenie.

W latach 20. minionego stulecia firma Laurin & Klement zaczęła szukać strategicznego partnera, co było również pochodną pożaru w 1924 r., który strawił zakłady produkcyjne w Mladej Boleslav. W efekcie w 1925 r. dochodzi do fuzji, w następstwie której Skoda staje się właścicielem firmy Laurin & Klement.

Pierwsze samochody Skody

Już w następnym roku (1926 r.) zaprezentowany został pierwszy model koncernu Skoda o nazwie Skoda 150. Firma zaczyna produkować na większą skalę, m.in. dzięki wprowadzeniu nowoczesnej linii montażowej w 1930 r. Rok wcześniej z fabryki w Pilznie wyjeżdża Skoda 860, która jest napędzana 8-cylindrowym silnikiem o mocy 60 KM. Dużą popularność zdobywa Skoda 420 Popular z czterocylindrowym silnikiem o mocy 20 KM. Do drugiej wojny światowej powstają jeszcze takie samochody Skody jak 100 Popular oraz jego następca, Skoda Tudor.

Okres wojny to naturalnie produkcja na potrzeby armii niemieckiej, a po niej utworzenie przedsiębiorstwa państwowego o nazwie AZNP Skoda (Automobilove Zavody, Narodni Podnik). W tym okresie Skoda wypuszcza na rynek m.in. takie modele jak Skoda 1200 z silnikiem o pojemności 1221 cm3 i mocy 36 KM, Skoda 440 (Spartak) oraz produkowaną od 1959 r. Octavię. Kolejnym ważnym modelem w tym okresie była Skoda 1000 MB z silnikiem umieszczonym z tyłu.

Współczesne modele Skody

Przełom w rozwoju czeskiego koncernu następuje w latach 90. XX wieku, kiedy to w 1991 r. Skoda staje się częścią koncernu Volkswagena (wówczas to niemiecki koncern nabył 30% udziałów Skody, a jedynym akcjonariuszem czeskiej firmy jest od 2000 r.). Zapowiedzią rewolucyjnych zmian w projektowaniu aut był jednak już model Favorit z 1987 r., który powstał także w odmianie kombi oraz pickup. Pierwszym nowym modelem wyprodukowanym pod rządami Niemców z Wolfsburga była Skoda Felicia, którą w 1999 r. zastępuje Skoda Fabia. Wcześniej, bo w 1996 r. do gamy modelowej wraca Skoda Octavia, a jedna z jej odmian nosi nazwę Laurin & Klement. W 2001 r. do sprzedaży wraca także Skoda Superb - model o takiej nazwie był bowiem produkowany przed II wojną światową.

Skoda - dodatkowe informacje

Najważniejsze fabryki Skody zlokalizowane są w Czechach, w miejscowościach Mlada Boleslav, Vrchlabi oraz Kvasinach. Jednak samochody Skody były bądź są produkowane również w innych państwach, m.in. w Chinach, Rosji czy w Indiach. W przeszłości montaż modeli Skody odbywał się również w Polsce, w zakładach Volkswagen Poznan. Z taśm montażowych zjeżdżały tam (początkowo w standardzie SKD, a później także CKD) takie modele jak Skoda Favorit, Skoda Felicia, pierwsza generacja Skody Octavia oraz Fabia.

czytaj więcej

Opinie Kierowców o Skoda

Sprawdź co kierowcy
myślą o Skoda

Oceny Aut 9 635 ocen

4,7
~Mateusz
Skoda Octavia III
Kombi 1.2 TSI 105KM 77kW
Auto kupiłem z przebiegiem 272000km. Poprzedni właściciel wymieniał ojej co 10000km, ja też tak robie.Silnik jak na swoją pojemność bardzo dynamiczny i oszczędny zarazem. Przy 3,5 tyś obrotów prędkość wynosi ok 170km/h. Silnik jest bardzo trwały,żadnych problemów z panewkami, głowicą czy blokiem, rozrząd na pasku tani i trwały, W silniku nie ma przepływomierza,klapek w kolektorze, NOX, zaworu EGR,valvetronica, ma za to hydrauliczne popychacze co idealnie pasuje do LPG, Mnóstwo miejsca, prosty, trwały i ekonomiczny silnik, trochę trudno kupić lepszą wersję wyposarzenia np ELEGANCE,
Dodane 4 godziny temu
4,4
~similar
Skoda Felicia II
Hatchback 1.6 75KM 55kW
Gdy odkupowałem to auto od ojca – to był 2000 rok (auto było z 1998 roku i miało wtedy 2 lata) – człowiek miał wtedy 19 lat, a wyboru za dużego nie było w przystępnej cenie – z nowych lub prawie nowych tej klasy i gabarytów autek (bo szrotu z zza zachodniej granicy obawiałem się kupować) - na które było mnie wtedy stać to były jedynie Polonez Caro, Wartburg 1,3, Łada Samara, Yugo Florida, KIA Rio, Daewoo Lanos, ewentualnie mniejszy Matiz lub Seicento…, albo Skoda Felicia właśnie… Wszystko inne było znacznie droższe od Felicji - jeśli chciało się mieć przynajmniej 75KM mocy, tani i wszędzie dostępny serwis, niezawodne niemieckie części (silnik i skrzynia od VW Golfa, części mechaniczne to mix z Polo III, Golfa III, Ibizy II) i zachowawczy choć wolno starzejący się design… Wybrałem czerwoną wersję Perfekt 1,6 mpi LXi (Felicji w tej wersji wyszło tylko 1000 sztuk – 500 czerwonych i 500 srebrnych) – oprócz wersji Sport z żółtymi licznikami, wersja Perfekt była chyba najlepiej wyposażoną opcją. Moja Felicja miała wtedy wszystko to co powinien mieć mały rodzinny samochód, a nawet więcej. Oprócz golfowskiej skrzyni i silnika, oraz wtrysków Bosha, moja Felicja miała też m.in. welurowe siedzenia, elektryczne przednie szyby, autoalarm z immobilajzerem i centralny zamek z pilota, halogeny w zderzakach, klimatyzację, lakierowane lusterka, alufelgi, atermiczne szyby, dodatkowe światło stopu, poduszki powietrzne (kierowcy, pasażera i boczne poduszki w boczkach foteli przednich), regulowana wysokość pasów bezpieczeństwa, rozpórkę usztywniająca zawieszenie umieszczoną pod maską silnika, plastikowe chlapacze, pełnowymiarowe koło zapasowe, zamykany i wyciągany specjalny schowek w desce rozdzielczej, zagłówki na tylnej kanapie, czerwony lakier specjalny „crweny raid”, itd., itp. (ja dołożyłem jeszcze od siebie szyberdach i końcówkę wydechu oraz blendy przednich lamp i nakładkę na kratkę wlotu powietrza w przedniej masce – wszystko oryginalne i dedykowane do tego modelu z firmy tuningowej – Milotec, a także dodałem jeszcze markowe radio Pioneer z delfinkami) – auto wyglądało nieziemsko przy tych wszystkich ówczesnych lanosach, carówkach i samarach… Mocy było wystarczająco (75KM mocy), bo auto było lekkie i zwinne – nie raz zostawiałem na światłach zachodnie fury… Także naprawy kosztowały grosze (również te pogwarancyjne), bo do tego auta pasowało prawie wszystko z całej gamy WV i Seata oraz mnóstwo dobrej jakości zamienników lub używek (popularny model – więc oryginalnych części na szrotach nie brakowało), komfort i wyciszenie oraz wielkość kabiny i bagażnika – jak na tamte lata był więcej niż wystarczający, a i samo auto – szczególnie w wersjach limitowanych jak Perfekt, Sportline, Saga, Klif, Samba, Golden Prague, Family... (było ich dużo) – fajnie się wyróżniało na drodze. Z minusów to dość słabe seryjnie hamulce, ciut za małe koła, kiepskie światła (mimo sporych kloszy), słabe oceny w testach bezpieczeństwa i crashtestach (ale kto się w tym w 1999 roku przejmował skoro większość jeździła Maluchami czy Tico albo złożonymi z 4 kawałków Audikami z Rajchu), no i chyba największa bolączka – rdzewiejące tylne klapy bagażnika… (choć i na to były sposoby – wystarczyło nawiercić wewnętrzny rant klapy bagażnika aby wpływająca do jej wnętrza spod plastikowej listwy woda – nie zostawała wewnątrz tylko wylatywała swobodnie - i problem rdzy się nie pojawiał – ale to wiedzieli tylko wtajemniczeni)… Autem przejechałem 98 tyś km, jedyne co oprócz olejów, tarcz i klocków oraz rozrządu wymieniłem, to akumulator, kilka żarówek, czujnik temperatury chłodzenia i jakieś cięgna w skrzyni biegów bo po kilku latach dwójka wchodziła z lekkim zgrzytem – ale to tez kosztowało grosze... Nic więcej mi się ne zepsuło. Miło wspominam to auto – szczególnie że miałem je w wersji najwyższego możliwego wyposażenia – Perfekt i dlatego, że to był w zasadzie mój pierwszy prawdziwy samochód (Malucha bowiem nie liczę).
Dodane 7 dni temu
3,7
~johnnybgood90
Skoda Fabia III
Kombi 1.4 TDI 105KM 77kW
Auto pojemne i zwykłe do bólu, co traktuje jako komplement. Wszystko w nim działa jeżeli działa. Ma dostateczną moc silnika i prowadzi się dobrze. Bagażnik zaskakuje pozytywnie jak i przestrzeń dla kierowcy i pasażerów. Wszystkie te plusy przykrywa jednak seria awarii, która mi się przydarzyła związanych z silnikiem. Kupiłem poleasingowe auto z autoryzowanego salonu z udokumentowanym przebiegiem i serwisem a okazało się, że po roku użytkowania wsadziłem w remont silnika i elektroniki (której nie mogło załatwić w 1,5 msc ASO) 25% wartości auta a był to początek problemów. Zaczęło się od nagłej awarii sterownika silnika. Auto zgasło nagle na zjeździe z ekspresówki i pomimo kręcenia rozrusznikiem nie odpaliło. Hol do ASO- po 1,5 msc i wysyłaniu podzespołów do centrali serwisu stwierdzili, że mogą mi wymienić sterownik za 7tys ale nie ma pewności czy to będzie działało. Dali namiar na elektronika, który takie tematy naprawia a nie wymienia. Pojechałem i po wykonaniu przeprogramowania i remontu (na czymkolwiek polegał) sterownika dostałem diagnozę o opiłkowaniu pompy paliwa i zapchanych wtryskach. Wykonałem regenerację wtrysków i pompy, wymieniłem układ paliwowy i zbiornik. KOSZT 12tys. Na opiłkująca pompę wszyscy spece od elektronika do mechanika i wtryskowca i ASO!!! powiedzieli, że ten typ tak ma i jak moja opiłkuje to tak będzie i już. Po remoncie silnik nie chodziła jak wcześniej i czułem, że temat wróci. Po przejechaniu 20tys jak emeryt (tankowanie od połowy zbiornika, nie kręcenie obrotów na zimnym silniku, olej 2 razy w tym czasie) temat wrócił. Opiłki we wtryskach tym razem koszt 7tys i znów informacja, że układ wtryskowy Delphi tak ma. NIE POLECAM!
Dodane 10 dni temu
Euro NCAP Logo
Najnowsze testy zderzeniowe modeli Skoda przeprowadzone przez Euro NCAP.
Średnia ocena

Skonfiguruj idealną ofertę z super finansowaniem

Zobacz więcej filmów