Przez długi czas nie brałem pod uwagę VW. Nudny, oklepany. Po zakupie jednak nie żałuję ani trochę i jest to doskonały wybór. Auto komfortem jazdy i wyposażeniem nie odstaje od klasy średniej. Jest świetnie wykończone. Nazywam to czymś na zasadzie "pół-premium". Ten samochód spowodował, że chyba nie rozważam już innych niż z grupy VAG. Stonowana stylistyka sprawia, że dobrze się starzeje i kilka razy słyszałem, że to po prostu elegancki pojazd (na ładnej feldze 17' i z ciemnymi szybami. Bezpośrednio zastanawiałem się nad Kia Ceed, ale różnica w jakości wykonania jest kolosalna na korzyść Golfa. Na zdjęciach tego aż tak nie widać, ale polecam usiąść w środku. Golf jest zauważalnie mniejszy od Octavii, ale to nadal pojemne auto (mowa o wersji kombi). W środku bardzo funkcjonalny, wszystko przemyślane i pracuje z odpowiednią klasą. Siódemka po liftingu uznawana jest przez wielu za najbardziej dopracowany model Golfa. 1.4 TSI 150KM CZDA nie bierze grama oleju. Największy minus - manualna skrzynia biegów. Tu konkurencja bywa lepsza. Według mnie najlepsze auto w klasie jeśli chodzi o jakość wykończenia, subiektywne poczucie solidnośc, właściwości jezdne i uniwersalność (porównanie w użytkowaniu z Kia Ceed/Skoda Octavia).

Super auto dla rodziny 2+2 pod warunkiem, że dzieci już nie potrzebują wózków i innych gadżetów. Sporo miejsca w kabinie i z przodu i z tyłu, nawet przy zamontowanych fotelikach. Przesiadłem się z Mondeo i obawiałem się, że będę narzekał na przestrzeń, ale było takiego efektu. Bagażnik też całkiem pojemny i jedynie wyjazd na wakacje powoduje wyzwanie w tej kwestii (w mondeo też powodował ;) ) Jeździłem od przebiegu 40 tys, do 157 tys. i w tym czasie nie miałem ani jednej małej nawet awarii czy usterki. Silnik w zupełności wystarczający do dynamicznej jazdy, bez szaleństw oczywiście. Spalanie 6,5, choć na długiej trasie do Chorwacji spalił 4,8. Czego brakowało? Automatycznej klimatyzacji, ledowych świateł. Czasem też żałowałem, że nie mam DSG, ale ta manualna skrzynia radziła sobie naprawdę dobrze.

Myślę, że to znacznie lepsze auto niż jego następca. Tutaj mamy dopracowane auto, które nie jest trapione kłopotami z drobiazgami. Wnętrze to stary, dobry VW - przyciski, pokrętła i bardzo dobre wykonanie. Wnętrze jak w typowym Golfie, bagażnik bardzo praktyczny i pojemnością może zaskoczyć niejednego. Niestety super obraz psuje interwał serwisowania (wymiana oleju co 30 tys. km), który w mojej opinii doprowadził do niezwykle szybkiego uszkodzenia układu paliwowego (auto tylko niecałe 160 tys km). Gdyby nie ta usterka byłaby maks. ocena. Tak jak pisałem fajne wnętrze i naprawdę wystarczająco dynamiczny silnik, który przy prędkościach autostradowych pali 6/100, a przy prędkościach 70-100 - 4,5-5,5l/100km.